Nieopisana w żadnej locji zatoczka, zapewniła nam spokojny postój przy wietrze z SE (ręka skippera widoczna na przedłużeniu dwusiecznej kąta jaki tworzy bom ze sztagiem). Foto by Kiciuś? |
Nasz statek fale pokonywał z gracją. |
Spokojny poranek po niespokojnej nocy. |
Kotwicowisko przy winnicy. |
A wydawał się taki duży ... Alarm! Ponton odpływa! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz